Niedziela, 26 lipca 2015
Kategoria Zawody
BikeAtelier Maraton Błędów
po długiej przerwie czas gdzie wystartować, tak złożyło że powstał nowy cykl maratonów w bardzo bliskiej okolicy, w Katowicach niestety nie byłem to teraz przyszedł czas na Błędów a w sumie to cały czas Dąbrowa Górnicza, pogoda dzień wcześniej była dośc zmienna ale w sumie jak analizowałem radary to w okolicach Błędowa raczej jakiś przewałów nie było jednak w nocy padało już sporo i przestało dopiero nad ranem więc trzeba było się przygotować na błotny maraton, trasa początkowo biegła po okolicach Lasek i Krzykawki dobrze mi znanych terenach, następnie zbliżała sie bardziej do jury w okolicach Grabowej, Hutek i Centurii potem w sumie jedyny większy podjazd na górkę w Chechle i powrót do Błędowa, miejscami jazde na odcinkach asfaltowych których i tak nie było zbyt dużo utrudniał silny wiatr, miejscami było sporo botnych odcinków i kałuż ale na piaszczystych terenach podłoże po opadach zdecydowanie lepiej trzymało opony wiec na pewno byłó lepiej niż jakby byłó, totalnie sucho, ogórlnie jechało mi sie dobrze i fajnie było przypomnieć dobie stare tereny MTB po których sie juz nie jeździ bo w tych rejonach teraz głównie na szosie jeźdzę obecnie, dystans z licznika 62,8km, czas 2:42:27, miejsce open 69/174 w kategorii 23/67 (z na zdjęciu JA uciekający Przemkowi:))
- DST 72.72km
- Teren 45.00km
- Czas 03:45
- VAVG 19.39km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- HRmax 184 ( 98%)
- HRavg 159 ( 85%)
- Kalorie 1833kcal
- Sprzęt Cube Reaction GTC Pro
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj